Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:53, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- A więc, ci którzy się wymienili zostają - Game Corner opuściło parę lekko poirytowanych osób - Ale i tak jest nas za dużo. Ty, ty, ty, ty, ty, ty i ty też. Spadajcie - Netami wskazała na Bakurę, Duka, Billyanne, Ankę, Yecę, Chuckeka i Marika.
- Czemu mamy sobie iść? - zapytali wymienieni.
- Załatwcie coś 14 osobową grupą, powodzenia życzę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:58, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wymienieni przez Netami wyszli, kiedy nagle roverbot oznajmił:
-Tehehehe, patrzcie, wygrałem! - Ekran jego maszyny pokazał 3 guziki, a następnie wyświetlił się wielki plakat.
-Wygrałem... plakat Teamu Rocket? - roverbot mało się nie rozpłakał.
-Nie, spójrz! - Neji wskazał na realny plakat na ścianie. Tam może być guzik, to może o oznaczać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:01, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- GUZIK! - krzyknęła Netami i pobiegła do plakatu, zdarła go i...
zobaczyła karteczkę:
"Szukajcie nas w Emo Farm
Team R"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:06, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-Emo Farm? Co to jest? Gdzie to jest? - spytał MPok
-Oro raczy wiedzieć... - powiedział Akishi i podszedł do mapy regionów, wywieszonej na jednej ze ścian. - Emo Farm... Jest. To niewielka wyspa, o oficjalnej nazwie Oto. Można tam dopłynąć jedynie z portu w Snowpoint w Sinnoh?
-SNOWPOINT?? O ja nie mogę, można sie załamać... Nawet, jeśli dostaniemy się z Kanto do Sinnoh, trzeba będzie przejść Mt. Coronet... - Edo popadł w depresję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:09, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Jak nie chcesz, możesz nie iść. Nikt cię nie zmusza, Edo - powiedziała Netami. - Kto chce jechać?
Netami podniosła rękę, wraz znią pozostali.
- No to jazda!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:15, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pierwsze, co należało zrobić, to dostać się do Sinnoh. Nie było to łatwe bez pokemonów. Na szczęście, po krótkim spacerze w trawie, całej grupie udało się złapać jakiegoś pokemona. Roverbot złapał Hoothoota, Netami Absola, MPok Pichu, itd... //nie chce mi się wymyślać... :F//
W końcu grupa znalazła się na staku płynącym do Slateportu, skąd mieli nadzieję załapać się na inny do Sinnoh.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:20, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Netami ustaliła zasady:
- NIE WDAJEMY SIĘ W BÓJKI, tylko ładnie grzecznie usiłujemy dotrzeć do Emo Farm. MAMY GDZIEŚ wszystkich zaczepiających nas. MODLIMY SIĘ żeby ten stateczek dowiózł nas do celu.
Statek dopłynął do Slateport, w Slateport udało sie załapać na ten do Sinnoh... wszystko szło jak z płatka, zapewnie dzięki modlitwie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:22, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Statek do Sinnoh w końcu dopłynął do Canalave, miasteczka, które już znali. Niestety, była to wyspa, a żaden z nowych pokemonów drużyny nie znał ani Surfa, ani Fly'a...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:34, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
KSO! FAK! FIKSUM-DYRDUM! Czy jakiś pokemon umie latać? Czy jakiś pokemon umie pływać? Czy ktokolwiek ma jakiś pomysł aby ruszyć się dalej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peppe
Ten który założył MS
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 3811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Niepołomice
|
Wysłany: Nie 8:11, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
I nagle... Jak zwykle... Zdarzyło się coś nieoczekiwanego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiryoku
Spijacz koziego mleka
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:32, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Zza krzaków wyskoczył ktoś (na pierszy rzut oka mag) i zaczął szeptać zaklęcia. Nagle wszyscy przenieśli się do swoich domów, tracąc pamięć!
//Krystalizator zaczerpnięty z Sailor Moon. Tam po zakończeniu każdej serii bohaterki zostawały przenoszone do swoich domów, nie pamiętają nawet o swoich mocach ^^ Niesamowicie wkurzające xD//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:11, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
//Niesamowicie wkurzająca, to w tym momencie ty jesteś. Co było złego w Emo Farm? Sasuk i Łasic są Emo, wiesz? =F Kokosz podobno też xF//
Pierwsza obudziła się Netami... Pamiętała że był jakiś sen... Którego za cholerę nie mogła sobie przypomnieć... kto tam był? Co się działo? Jakaś lista osób... Wysil się Netami, przypomnij sobie! Edo... Aru... Roverbot i MPok... jeszcze ktoś. Neji... Akishi... Ktoś wyszedł... wyspa... TRZEBA ICH ODNALEŹĆ!
Netami złapała za pierwszą lepszą, a zarazem największą kartkę, którą miała pod ręką, jakiś flamajster, czy flajmaster i wypisała na niej wszystkie imiona, które pamiętała. A potem zbiegła po schodach chcąc wywiesić kartkę gdzieś w mieście, żeby ktoś ją zobaczył. Dosłownie w połowie stanęła jak wryta, gdyż usłyszała szept...
...join me... be evil!
Obejrzała się, ale nikogo nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:36, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Roverbot obudził się w swoim domu... Domu? Przecież nigdy nie było tu opisu jego domu. Strasznie bolała go głowa i czuł, że o czymś zapomniał. Nie wiedział nawet, czy przypadkiem nie zwariował, ale chciał sobie wszystko przypomnieć... Rozejrzał sie po pokoju. Nagle się przeraził. Na ścianie, krwistoczerwonym kolorem wypisane było:
...join me... be evil!
Czym prędzej się ubrał, i wyszedł z domu. Rozejrzał się. Miał przeczucie, że musi odnaleźć jakąś bibliotekę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:21, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Netami otrząsnęła się i ruszyła na miasto. Przywiesiła kartkę na słupie koło biblioteki. Tuż obok niej przeszedł jakiś chłopak, który spojrzawszy na kartkę, stanął jak wryty.
- Hej! Ja jestem Roverbot! A ty to kto?
- Netami
- Netami... Netami... skądś znam to imię...
Obydwoje podskoczyli kiedy znów usłyszeli...
...join me... be evil!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:25, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-Ty... ty też to słyszałeś? - spytała Netami
-Obawiam się, że tak...
Rozejrzeli się, jednak znowu nikogo nie było... Po ulice pełzł jedynie powoli jakiś wąż...
-Hej... to możliwe, że to on to powiedział? - Roverbot wskazał na węża...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:29, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- O ile węże mówią... Gdzieś go już chyba widziałam... - Netami kucnęła i wyciągnęła rękę do węża niemalże nie wiedząc co robi, jednak wydał jej się on na swój sposób... słodki? o.O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:28, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Roverbot przeraził się poczynaniami Netami... Jednak kiedy Netami oznajmiła mu, że właśnie go oswoiła, odetchnął z ulgą, i poprosił, żeby poszła z nim do biblioteki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:31, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Netami poszła za Rovem, bo cóż też miała innego do roboty. Ciekawiło ją czego może szukać w bibliotece ktoś kto słyszy te same szepty co ona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:36, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
W końcu dotarli do biblioteki. Netami zapytała Rova:
-Czego właściwie my tu szukamy?
-Ja... nie wiem. Ja chcę znaleźć to, czego zapomniałem, i wyjaśnić tajemnicę tych szeptów, jednak nie wiem, od czego zacząć.
Netami rozejrzała się po kilku regałach, wyjęła jedną książkę i pokazała ją.
-Może... zacznijmy od tego?
Książka miała tytuł "Węże a amnezja"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:46, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak... rzeczywiście, to może mi pomóc. - powiedział Roverbot i zaczął wertować strony.
Chwilę potem ten cichy gwar, ale jednak gwar ustał. Do biblioteki wszedł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:53, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Struś. STRUŚ??!! Konkretnie Emu.
-Tehehe... popatrz... Emo Emu... - zachichotała Netami, widząc mhroczność strusia.
Struś podszedł do Roverbota.
-Phrzephraszam, czy mhógłby mhi pan oddhać thę ksihążkę? - zapytał z dziwnym akcentem
-Nie, panie Emu, bo właśnie ją czytam.
Nagle Emu dziabnął Roverbota dziobem, i ukradł książkę.
-Ej! Zatrzymać go! Właśnie znalazłem ważny fragment!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:01, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Netami pierwsza wycięła za strusiem, a dogonić go nie było łatwo. Po jakimś tam dystansie zaczęło się dziać z nią, to co zwykle na tych piekielnych godzinach WF, od kiedy to włefmen zainteresował się biegami.
Wtedy przypomniała sobie, że ciągle ma (na sobie o.O) węża którego oswoiła. Znowu nie wiedząc co robi rzuciła nim w strusia, nie dowierzając w to, że potrafi czymkolwiek tak celnie rzucać. Kolejny objaw amnezji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:07, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wąż, celnie rzucony w długą szyję Emu, ukąsił strusia, który padł. Upuścił książkę... po czym wyparował... Roverbot, nie nadążając za Netami, doszedł tam i podniósł książkę. Przeczytał:
"Szepczące węże są znakiem, że zapomniało się coś ważnego. Aby przypomnieć sobie wszystko, czego sie zapomniało, należy złożyć w ofierze szepczącego węża w sanktuarium węży w Chinach. Przynajmniej, według dawnej legendy..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netami
Pan Tadeusz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:11, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Chi-chi-chi-chiny? Czemu nie Japonia? Wredactwo, jakie to perfidne!
- Ty też coś zapomniałaś, hę?
- No... w sumie tak.
- No to lecimy do Chin!
Dużo nie minęło a znaleźli się... gdzieś w Chinach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akishi
Niebywały Mistrz Forum
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:15, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Popytali miejscowych, czy nie wiedzą nic o takim sanktuarium. Zastanawiali się tylko, jakim cudem rozumieją chiński. Większość osób nie słyszała o czymś takim, jednak jeden staruszek odpowiedział:
-Nic nie słyszeliście? Pięćdziesiąt lat temu ich budynek zburzono. Chodzą plotki, ze przenieśli się do Japonii, ale ja sądzę, że Kapłoni Węży pomarli...
-Na Oro! W Japonii?! Warto sprawdzić! - zawołała Netami
-Co powiedziałaś?
-"Na Oro". Nie mam pojęcia co to jest, ani skąd to znam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|