Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:01, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zastygli w bezruchu, w pozycji, która świadczyła, że jeden zaraz drugiego zleje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Netami
Pan Tadeusz

Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:01, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak więc Bormir nie zdążył dolecieć do Eda, a ten zastygł tylko z wyrazem przerażenia na twarzy.
Netami skinęła na brata i razem zamienili miejscami posągi, tak że Edo stał w wodzie, a Boromir leciał na pusty chodnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:03, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy w końcu odkamienieli, ich zapał nieco ostygł, ale nadal patrzyli na siebie wrogo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:05, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cała grupa (błagam, niech ktoś ich wymieni) szła bez celu po nieznanym kraju, do którego zabrała ich brama. Nagle roverbot zobaczył na ziemi przewróconą tabliczkę.
-Czytam... Ee...
"To (czyt. do) Bora-bora hideout"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Netami
Pan Tadeusz

Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:06, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Wydaje mi się, że to kolejny team pokemonowych złoczyńców - powiedziała Billyanne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:07, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Chodźmy to sprawdzić- zaproponował Boromir. Wszyscy się zgodzili i ruszyli za nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:09, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Szli i szli... i spotkali dwóch dziwnie ubranych, jak czerwone misie (no kto zgadnie jaki to team xD) facetów, którzy powiedzieli
-Nie ma przejścia. Poochyena, bierz ich!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Netami
Pan Tadeusz

Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:10, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
//Team magma//
Nikt jakoś nie wiedział co zrobić, każdy odzwyczaił się od pokemonów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:12, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Przyjaciele stali z głupimi minami. Nagle coś ich zaatakowało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:13, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Oczywiście była to poochyena. Milenijny liść roverbota nagle zajaśniał, wystrzelił czerwony promień i... pochłonął poochyenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:16, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Załatwmy ich wszystkich- krzyknął Boromir, zachęcony poczynaniami Roverota. Chwycił miecz i zaczął szukać reszty pokemonów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:18, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jednakże magmowcy mielki tylko tą jedną poochyenkę i uciekli. Grupa poszła dalej w kierunku Bora-Bora hideoutu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:21, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Po jakimś czasie dostrzegli ognisko, a wokó nieo dzwnie ubranych ludzi z karabinami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:23, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ludzie mieli na głowach turbany, a ubrani byli... w coś na kształt dywanu (Akatsuki ). Nie wyglądali na przyjaźnie nastawionych, zwłaszcza gdy MPok potknął się o korzeń i wywinął głośnego fikołka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:25, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Na szczęście, nie byli także zbyt rozumni, bo zamiast zacząć strzelać podeszli do MPok'a i badali dziwne zjawisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:28, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wykorzystał to Akishi, podszedł to ogniska i wybadał, że leżało tam coś maetalowego. Wyglądało na złote i błyszczało. Ed mu pomógł i wytransfigurował mu wodną rękawicę.
Akishi dotknął przedmiotu..... pach! pojawił się Yami Akishi w pełnej (a nie przepołowionej) okazałości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:30, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tymczasem Boromir, nie mogąc powstrzymać swojego temperamentu, wyskoczył z kryjówki drużyny z bojowym okrzykiem.
PACH! I kilka głów już leżało na ziemi. Niestety, sługusy Bin Ladena połapały sie w czym rzecz i zaczęły strzelać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:32, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Boromir został postrzelony w ramię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:34, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jednak, mimo obrażenia, walczył dalej. Wszyscy członkowie drużyny, którzy mieli jak, włączyli sę do bitwy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:37, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jedyną niezdolną do bitwy była Anka. Stała i gapiła się... gapiła się... gapiła się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:39, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
... aż w końcu jakaś zabłąkana kula trafiła ją w czoło. Zmarła na miejscu. Tymczasem reszta drużyny szybko uporałam się z bandziorami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:46, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ciało Anki upadło najakis pień. w tej chwili w ziemi otworzyły się schody, prowadzące prawdopodobnie do właściwego hideoutu bora-bora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiryoku
Spijacz koziego mleka

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:48, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Szybko, wejdźmy tam!- krzyknęła Sumomo. - Według moich obliczeń, tam ukrywa się Bin Laden!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Netami
Pan Tadeusz

Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 7:09, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
//Kto jest właścicielem Sumomo? Występuje ona tylko w Anime-mix, przynajmniej jak do tej pory//
Wszyscy pobiegli w kierunku, który wskazała Sumomo. Zeszli długimi schodami w dół i ich oczom ukazał się wielki labirynt.
- I co teraz, panienko Różowa? Oblicz jak przez niego przejść!
Ale wtedy zadziałał Milenijny Łapacz Snów Bakusia i zaczął wskazywać jakąś drogę.
Kod: | Milenijny Łapacz Snów - Złote, okrągłe badziewie z egipskiego bazaru, które kupił Bakusiowi tatuś. Tymi dzyndzelkami przypiętymi do obręczy wskazuje kierunek, gdzie znajdują się inne milenijne przedmioty |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akishi
Niebywały Mistrz Forum

Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 3133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:32, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Natychmiast poszli za wskazaniem Łapacza. Szli, szli, szli...
...
...i doszli do punktu wyjścia - do schodów, którymi tu weszli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|